Witajcie kochani!:) Nie było mnie tu ponad rok:D Jakoś straciłam wenę na blogowanie. Jednak moja pasja kosmetyczno- modowa nie zgasła a wręcz przeciwnie:D Ciągle przeglądam różne blogi i oglądam youtuberki :D Pomyślałam więc, ze jednak warto było by mieć również coś swojego, gdzie mogłabym się podzielić z wami moimi przemyśleniami. Więc WRACAM!:D Mam nadzieję , że tym razem wytrwam i zagoszczę tu na stałe.
Może pokrótce zaprezentuję wam moje zdobycze grudniowe:) Nie ma tego duzo ale wiadomo przed swietami tyyyle wydatków:D
Pierwszą rzeczą jest koszula mgiełka w panterkę. Lekko asymetryczna, idealna do czarnych rurek i wysokich butów. Czegoś takiego brakowało w mojej szafie:)
I moja świąteczna kreacja :D Czerwona sukienka trapezowa z długim rękawem. Ma dość przyjemny,grubszy materiał i kosztowała ok. 50 zł na allegro. Poza tym czerwony to taki świateczny kolor:D
I moje dwa łupy z SH:
Militarny, rozkloszowany płaszcz firmy George. Ostatnio zauroczyły mnie te rozkloszowane płaszczyki jednak nie byłam pewna czy będą mi pasować i czy będę się w nich dobrze czuła:) Moje serce skradł jeden z rozkloszowanych płaszczyków Mosquito:) Jednak gdy zobaczyłam ten w sh za niecałe 30 zł postanowiłam się skusić;p Czuję się w nim całkiem ok wiec może niebawem zakupię również tamten:D
I zwykły sweterek z Atmosphere. Kosztował zaledwie 13 zł a jest w idealnym stanie. No i takich prostych rzeczy nigdy dość;D
I mam do was pytanie:) Mam zamiar złożyć w tym miesiącu większe zamówienie kosmetyczne i czaje się na wypróbowanie kosmetyków z Makeup Revolution i I ♥ MakeUp. Kuszą mnie szczególnie paletki cieni a jest ich sporo do wyboru:D Macie swoje sprawdzone, które byście polecały? Dajcie koniecznie znać:)
Miłego weekendu wszystkim!:) Pozdrawiam:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz